Z tego artykułu dowiesz się, dlaczego Twoje próby medytacyjne okazują się nieskuteczne i co zrobić, aby to zmienić. Jak sprawić, żeby stała się ona narzędziem do walki ze stresem i sposobem na bardziej świadome życie i głębszą równowagę wewnętrzną.

Nie istnieje jeden skuteczny sposób na walkę ze stresem. Każdy z nas ma inny system nerwowy, inne uwarunkowania i… inny poziom stresu. To, że oddech i medytacja są kluczem do osiągniecia wewnętrznego spokoju jest tylko częściową prawdą. Nie wystarczy bowiem usiąść, wziąć kilka głębokich oddechów i zatrzymać myśli. Wielu osobom trudno jest zacząć praktykować medytację, a nawet wziąć głęboki wdech. Jak zatem radzić sobie ze stresem w codziennym życiu, jeśli próby medytacji kończą się wielkim niepowodzeniem?

Stres i jego wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne

Stres jest naturalną reakcją organizmu na wyzwania i sytuacje, które wymagają mobilizacji naszych zasobów. Jednak jego nadmiar negatywnie wpływa na zdrowie psychiczne i fizyczne, prowadząc do problemów z koncentracją, bezsenności, a nawet depresji. Ponadto, objawy stresu, takie jak bóle głowy, problemy z układem trawiennym i nadwaga, mogą również wpływać na nasze samopoczucie.

Właśnie dlatego ważne jest, aby znaleźć skuteczne sposoby na radzenie sobie z nadmiernym napięciem. Jednym z tych sposobów jest medytacja, która od wieków była praktykowana w różnych kulturach jako narzędzie do osiągania wewnętrznego spokoju i równowagi. Jej integralną część stanowi oddychanie i to ono jest kluczem do uspokojenia umysłu i ciała. Poprzez skoncentrowanie się na oddechu, możemy wyciszyć nie tylko nasze myśli, ale także fizyczne objawy stresu, takie jak przyspieszone bicie serca i napięcie mięśni.

Czy medytacja naprawdę pomaga poradzić sobie ze stresem – kilka badań naukowych

Medytacja od dawna jest badana przez naukowców, którzy starają się dowiedzieć, jakie są jej rzeczywiste korzyści dla zdrowia psychicznego i fizycznego. Wiele badań wykazało, że medytacja może pomóc w redukcji stresu i poprawie samopoczucia.

Na przykład, analiza przeprowadzona przez badaczy z Uniwersytetu Harvarda wykazała, że medytacja może zmniejszyć aktywność w obszarach mózgu odpowiedzialnych za reakcję na stres. Wykazało to badanie tzw. funkcjonalnym rezonansem magnetycznym – w momencie rozpoczęcia praktyki medytacyjnej (w tym przypadku medytacji uważności) i kilka tygodni po.  Pokazało ono mniejszą aktywność ciała migdałowatego w reakcji na oglądanie emocjonujących treści u osób po 8-tygodniowym treningu medytacyjnym. Wykazano także skuteczność medytacji we wspieraniu leczenia pacjentów z depresją kliniczną.

Inne badania potwierdzają, że regularna praktyka medytacji może:

  • Zmniejszyć poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu, we krwi,
  • Poprawić funkcjonowanie układu odpornościowego, co może pomóc w walce z chorobami i infekcjami.
  • Poprawić regulację emocji
  • Poprawić koncentrację.

Mimo pozytywnego wpływu na jakość życia, medytacja sprawia wielu osobom trudności. Być może dlatego, że w powszechnym rozumieniu jest kojarzona z bezruchem i „niemyśleniem”. Tymczasem istnieje wiele technik medytacyjnych, które przynoszą doskonałe efekty, a z takim podejściem mają niewiele wspólnego.

Medytacja aktywna w ruchu

Dlaczego medytacja nie działa – czyli o maratonach dla mózgu

Kiedy medytacja nie przynosi zamierzonych efektów lub staje się przyczyną frustracji, a więc zwyczajnie nie działa, warto zastanowić się nad zmianą techniki. Z medytacją jest bowiem dokładnie tak, jak z aktywnością fizyczną. Osłabione mięśnie potrzebują czasu i regularnej praktyki, aby móc wykonywać bardziej zaawansowane ćwiczenia. Nie każdy rodzaj aktywności będzie dla nas dobry i skuteczny na początek – to jasne. Początkujący biegacze rzadko decydują się na maraton. Jeśli naszym mięśniem jest mózg, takim odwróconym maratonem będzie siedzenie w ciszy i bezruchu.

Mózg, w przeciwieństwie do naszych mięśni, jest w ciągłej aktywności. Dlatego kiedy zmuszamy go do zatrzymania, robi dokładnie to, do czego się przyzwyczaił – analizuje, kombinuje i wymyśla. Relaksująca pustka w głowie jest dla niego czymś nienaturalnym. Jeśli w takiej sytuacji zmuszamy ciało i umysł do bezczynności, jesteśmy skazani na porażkę. Na szczęście z pomocą przychodzą tu różnorodne techniki medytacyjne, które angażują mózg w inny sposób niż dotychczas, a dzięki temu prowadzą do osiągnięcia stanu określanego jako „no mind”.

Różne rodzaje technik medytacyjnych

Każda z technik medytacyjnych ma unikalne cechy i przynosi konkretne korzyści. Ich cel jest jeden – pomóc mózgowi zatrzymać się i „poddać” ciszy.

Oto kilka popularnych technik medytacyjnych, które możesz wypróbować:

  • Medytacja oddechowa – polega na obserwacji oddechu i wykorzystywaniu go do relaksu i odprężenia. Osoby początkujące mogą dać swojemu mózgowi konkretne zadanie do wykonania, np. liczenie oddechów lub skupienie się na odczuwaniu powietrza w nosie lub w ustach.
  • Medytacja uważności (mindfulness) to praktyka medytacyjna skupiająca się na pełnej i bezstronnej obserwacji aktualnego momentu, bez oceniania czy interpretowania go. Ta technika jest oparta na buddyzmie, a jej założenie jest obecne w każdym rodzaju medytacji, bo sprowadza nas do „tu i teraz”.
  • Wizualizacja – to technika polegająca na wyobrażeniu sobie czegoś spokojnego i relaksującego. Może to być piękny krajobraz, spokojne jezioro lub cokolwiek, co wywołuje uczucie spokoju. Często jest to medytacja prowadzona – w Internecie można znaleźć mnóstwo jej rodzajów lub skorzystać ze specjalnych aplikacji.
  • Mantry – mantra to dźwięk, słowo lub fraza, którą powtarza się w myślach lub na głos podczas medytacji. Może to być tradycyjny dźwięk „om”. Można również udać się na wspólną medytację prowadzoną lub skorzystać z gotowych nagrań.
  • Medytacja w ruchu – to najbliższy naszemu sercu rodzaj medytacji. Ich twórca, Osho, zaobserwował to, czego doświadczają osoby, usiłujące bezskutecznie rozpocząć praktykę medytacyjną – dla „człowieka Zachodu” jest to wręcz niemożliwe, aby usiedzieć w miejscu bez gonitwy myśli. Dlatego stworzył cały zestaw medytacji aktywnych, które najpierw poruszają ciało (doprowadzając do rozluźnienia mięśni), aby potem zatrzymać umysł.

W przypadku medytacji nie istnieje jeden sprawdzony sposób i technika, która działa na wszystkich. Z naszego doświadczenia wynika jednak, że im dłużej i bardziej regularnie trwa praktyka, tym łatwiej korzystać z różnych technik i osiągać stan „no mind”. To on sprawia, że łatwiej radzimy sobie ze stresem i jego skutkami.

Profesjonalna pomoc w medytacji

Eksperymentowanie z różnymi technikami medytacji zwiększa prawdopodobieństwo sukcesu, czyli pozostania na drodze medytacyjnej i czerpania z niej prozdrowotnych korzyści. Wiele osób nie wie jednak, jak zacząć i co robić, kiedy pojawiają się trudności. Medytacja grupowa może być tu niezwykle pomocna, a praktykowanie pod opieką doświadczonego prowadzącego zapewni wsparcie i motywację.

Medytacja grupowa daje również możliwość wymiany doświadczeń i wspólnego uczenia się od innych. Obserwowanie, jak inni radzą sobie z wyzwaniami, jest inspirujące i wspiera zdobywanie nowych umiejętności. W grupie możemy również zyskać większą dyscyplinę i regularność w praktyce medytacyjnej, co przyczyni się do lepszych efektów w zwalczaniu stresu.

Jeśli potrzebujesz wsparcia w nauce medytacji, dołącz do kursu, który startuje 15 listopada. To 6-tygodniowa przygoda, w trakcie której wypróbujesz różne techniki medytacji aktywnych.

Dowiesz się także m. in.

  • dlaczego ciało jest ważne w medytacji i jak sprawić, żeby w praktyce medytacyjnej było Twoim sprzymierzeńcem, a nie wrogiem,
  • co robić, kiedy w trakcie medytacji głowa nie daje Ci wytchnienia,
  • jak medytować i jak robić to skutecznie.


Zaintersowana/a?
Zarajestruj się już dziś, bo liczba miejsc jest ograniczona. A o wszystkich szczegółach dowiesz się z wydarzenia.

Masz pytania? Daj znać!

Leave a comment