Zima to tradycyjnie czas regeneracji i odpoczynku – po płodnym lecie i pracowitej jesieni, natura wycofuje się i minimalizuje swoją aktywność. I my też powinniśmy zwolnić i odpocząć. Problem w tym, że nie zawsze możemy. Jak zatem zwiększyć swoją energię życiową w tym czasie, bez szkody dla swojego zdrowia? Oto 7 sprawdzonych sposobów.

Zatrzymana energia życiowa

W medycynie chińskiej zima to czas Yin (czarna kropla), utożsamiany z zimnem, pustką i wilgocią. To, co płynie (woda, krew, energia) zimą spowalnia, zatrzymuje się, zastyga. Tak właśnie robi nasza wewnętrzna energia, kiedy wokół robi się chłodniej.

Współczesny świat nie respektuje jednak praw natury, a przynajmniej nie w takim stopniu, jak potrzebuje tego nasze ciało. Bo przecież ono daje nam jasny sygnał, że czas się zatrzymać. Mamy mniej siły, częściej jesteśmy senni i zmęczeni. Jednak rachunki same się nie zapłacą, targety same nie osiągną, dzieci nie zawiozą się do szkoły… Nie zwalniamy tempa, ale energia nie jest przecież nieskończona. Musimy ją ciągle podtrzymywać, bo skutki są łatwe do przewidzenia: nieustanne zmęczenie przeradza się w stres, a ten prowadzi do obniżenia odporności. Jak zatem zwiększyć energię życiową zimą, żeby łatwiej poradzić sobie z wyzwaniami? Oto 7 wskazówek.

Jak zwiększyć energię życiową zimą – 7 wskazówek

#1. Jedz zgodnie z porą roku

Zgodnie z zaleceniami medycyny chińskiej zimą wzmacniamy przede wszystkim nerki, rozpraszamy zimno i rozpuszczamy zastoje energetyczne. Pomagają w tym rozgrzewające przyprawy i ciepłe potrawy. Co jemy zimą, żeby zwiększyć swoją energię życiową:

– przyprawy: pieprz, imbir (suszony), chrzan, chili, cynamon, gałka muszkatołowa, goździki,

– strączki, zwłaszcza te, które kształtem przypominają nerkę,
– ziarna, w tym brązowy ryż, kaszę gryczaną, orkisz, owies i quinoa,
– warzywa sezonowe, w tym cebulę, czosnek, seler, por, pietruszkę, bataty, buraki i kapustę,
– zupy mocy – długo gotowane, na bazie kości i warzyw okopowych i zupy miso,
– wszystko co duszone, gotowane i pieczone.

Potrawy rozgrzewające warto uzupełniać neutralnymi i chłodnymi produktami, dla zachowania równowagi. Nie przejadaj się, ale odchudzanie zostaw na inny czas w roku.

Jak dodać sobie energii zimą - jedz zgodnie z porą roku
Dalsza część artykułu “Jak podnieść swoją energię zimą” pod obrazkiem.

#2. Nawilżaj się od środka

To kolejne zalecenie prosto z Chin. Zimą zastąp jednak wodę ciepłymi kompotami. Doskonałe właściwości nawilżające ma kompot z gruszek (gotowanych ze skórką) oraz kompoty z suszu (kto powiedzał, że można je pić tylko w Wigilię?), a także herbatki ziołowe. Możesz dodać do nich rozmaryn i skórkę z pomarańczy. Nie musisz unikać kawy, bo ma ona doskonałe właściwości antyoksydacyjne i pobudzające. Jeśli jednak kawa jest głównym napojem przez dłuższy czas, może utrudniać zasypianie i niepotrzebnie pobudzać w czasie, kiedy potrzebujesz wyciszenia.

#3. Zadbaj o jakość snu

Jak zwiększyć energię życiową zimą? Porządnie się wyspać – to oczywiste, choć niełatwe. Dostosowując się do rytmu śpiącej natury, musielibyśmy spać kilkanaście godzin dziennie. To oczywiście mało realne. Można jednak w okresie zimowym zadbać o kilka szczegółów, żeby podnieść jakość snu. Deepak Chopra radzi m. in.:

  • Jedzenie ostatniego posiłku (lekkiego!) nie później niż o 19.
  • Spacer przed snem (to kolejny argument, dla którego warto mieć psa ;))
  • Unikanie niebieskiego światła, zaburzającego wytwarzanie melatoniny oraz niepobudzanie się aktywnością w Internecie i social mediach.
  • Kąpiel, relaks przy łagodnej muzyce i wyciszającej książce.
  • W momencie zasypiania, wewnętrzna obserwacja ciała i skupienie na oddechu.

#4. Praktykuj miłość do siebie

Co ma wspólnego miłość do siebie z większą energią? Zimą, kiedy wydatkujemy sporo energii dla innych – dla rodziny, pracodawców czy współpracowników, praktykowanie miłości do siebie pomaga nam stawiać granice. Jeśli kocham siebie, szanuję swoje ciało i emocje. Uczę się, jak być dla siebie dobrą/dobrym i nie pozwalam sobie i innym na nadmierne eksploatowanie mojej wewnętrznej energii. Zarządzam nią mądrze. Maciej Bennewicz w swoim dekalogu pozytywnego egoizmu pisze: „Jeśli dbasz o innych ludzi, troszczysz się, rozwiązujesz konflikty, wspierasz, a potem troszczysz się o przedmioty, serwisujesz samochód, żeby długo ci służył i naprawiasz pralkę – to siebie miej na pierwszym miejscu. Ty bez energii, bez siły – nie możesz ani sobie ani innym pomagać, służyć, być.

#5. Stosuj aromaterapię

Podstawą aromaterapii są olejki eteryczne, które mają działanie prozdrowotne. Mogą też pobudzić siły witalne i wspierają utrzymanie równowagi wewnętrznej. Olejki działają bakteriobójczo, przeciwzapalne i rozgrzewająco, co udowodniono naukowo. Jedna z najbardziej znanych ekspertek w tej branży, Kasia Kochańska z Herba Thea, podaje nam trzy mieszanki do dyfuzora, które pomogą zwiększyć energię w różnych sytuacjach:

1.     Zachwiana energia emocjonalna i zmienne nastroje

Limetka (zwana też limonką) i grejpfrut. Do dyfuzora dodajemy 6 kropli olejku ze skórki limonki i 3 krople olejku wytłoczonego na zimno ze skórki grejpfruta.

2.     Przygnębienie, brak sił

Wzmocnienie energetyczne da nam mieszanka drzewa różanego, bergamoty i szałwii muszkatołowej. Drzewo różane to nie róża – cena olejku jest wiec przystępna, a bergamota uznawana jest za największy euforyzant. Kasia zaleca następujące proporcje: 4 krople drzewa różanego, 3 krople olejku wytłoczonego ze skórki bergamoty oraz 2 krople olejku z szałwii muszkatołowej (Salvia sclarea).

3.     Trudności ze skupieniem uwagi, zmęczenie umysłu

Umysł pobudzają olejki: bazyliowy, eukaliptusowy, mięty pieprzowej, limetkowy, cynamonowy z kory czy goździkowy z pąków, przy czym najmniej dodajemy olejków korzennych, bo mają bardzo silne działanie. Można sobie pozwolić na większe użycie limetki, bazylii czy eukaliptusa. Przykładowa mieszanka: 4 krople olejku z eukaliptusa gałkowego, 3 krople bazyliowego, 2 limonkowego i 1 cynamonowego.

Jak podnieść swoją energię życiową zimą? Stosuj aromaterapię!
Dalsza część artykułu “Jak podnieść swoją energię zimą” pod obrazkiem.

#6. Ruszaj się. Ale nie przesadzaj.

Każda pora roku jest dobra, żeby rozpocząć jakąkolwiek aktywność fizyczną. Dla zwiększenia energii życiowej zimą ruch jest wyjątkowo ważny. Zwłaszcza na świeżym powietrzu – połączenie ruchu z głębokim oddechem jeszcze lepiej dotlenia nasz organizm. Pamiętaj jednak, że w takich okolicznościach, kiedy na zewnątrz jest zimno, potrzebujesz tej energii więcej, niż w miesiącach letnich. Zbyt duży wysiłek też może być szkodliwy, co uzmysłowiła mi w ostatniej rozmowie dla MyMeditation Space Ola Chudzyńska, trenerka BODYART. Podejmując aktywność fizyczną zimą, warto być wyjątkowo uważnym na swoje samopoczucie w trakcie i po nim.


#7. Medytuj

W tym zestawieniu nie może zabraknąć medytacji. Iza Miętka, specjalistka medycyny chińskiej i akupunktury, mówi, że zima sprzyja kierowaniu naszej uwagi do środka. To doskonały czas na refleksję i zadumę. Ale to także doskonały moment, żeby zacząć dostrzegać to, co jest teraz, zatrzymać się w sobie, poczuć siebie. Każda chwila medytacji to krok w kierunku siebie. Nieważne, czy spotykasz się z innymi na porannej medytacji dynamicznej, praktykujesz mindfulness poprzez codzienne czynności, czy poświęcasz na medytację zaledwie kilka minut dziennie, skupiając się na oddechu. Ważne, żeby praktyka była regularna, bo wtedy masz szansę poruszyć wewnętrzną energię i odblokować to, co zablokowane w ciele. To szczególnie ważne zimą, kiedy mamy tendencję do kumulowania ciepła, wraz z którym kumulujemy i „zamykamy” energię. 

Masz ochotę lub potrzebę podnieść poziom swojej wewnętrznej energii tej zimy? Wpadnij na niedzielny Rise up Energy – już 29 stycznia

Leave a comment